Tomas
Za drzwiami stała Violetta. Wyglądała jak anioł. Tym bardziej że Słońce świeciło akurat na nią. Musiałem to zrobić. Musiałem ją pocałować. Tak też zrobiłem. Ona oddawała mój pocałunek co mnie zdziwiło. Po oderwaniu na mojej twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Ona tylko na mnie spojrzała i uśmiechnnęła się nieśmiało.
-Wybacz, ale się w Tobie zakochałem.-wyszeptałem
-Czyli że Ci się podobam?-zapytała
-Na to wychodzi-powiedziałem-A czy ja się tobie chociaż troszkę podobam?-zapytałem z nadzieją
-No tak. Ale ja mam chłopaka
-Wiem Leona.
-Nie Marco-powiedziała
Violetta
Powiedziałam Tomasowi że chodzę z Marco. Jezu Violka ty idiotko jak mogłaś mu to powiedzieć?
-Jasne. Rozumiem-powiedział załamany.-Ja muszę załatwić...coś tam-dorzucił i pobiegł na górę.
Ja usiadłam na kanapie i zaczęłam płakać. Poczułam dłoń na moim ramieniu.
-Co jest Violu?-zapytał mnie kuzyn
-Właśnie prawdopodobnie straciłam chłopaka którego naprawdę kocham-powiedziałam
-Mówisz o nim?-zapytał i wskazał na Tomasa
Ja spojrzałam w oczy Tomasa i musiałam powiedzieć mu prawdę.
-Ja nie jestem z Marco-wyszeptałam i wybiegłam na ulicę.
Niestety nie rozejrzałam się i się poślizgnęłam co łączyło się z tym że wylądowałam... no właśnie. Wylądowałam w ramionach Tomasa.
-Dziekuję. Nie trzeba było-powiedziałam i chciałam odejść lecz on mnie złapał za rękę.
-Trzeba było. Taka cudowna dziewczyna nie powinna upaść-powiedział
Przyciągnął mnie do siebie i znowu pocałował. Tym razem nie uciekłam. Tylko oddawałam jego pocałunki.
Po oderwaniu się przytuliłam się do niego.
Marco
-Z czego się śmiejesz?-zapytałem
-Z Przywódcy stada-powiedziała udając mnie.
-Hahaha. Bardzo śmieszne-powiedziałem
-Bardzo.-odpowiedziała i zaczęła się dalej śmiać
-No weź. Bo przyjdą do Ciebie w nocy i Cię zjedzą.-powiedziałem próbując ja nastraszyć.
-Marcuś? Boli Cię głowa?
-Nie a co?
- Nic. Niedługo powiesz że jednorożce stworzył Einstein-powiedziała
Federico
Czyli niedługo Viola będzie z Tomasem. Ja to wiem. Dlaczego? Viola wyznała że kocha Tomasa a gdy uciekła on za nią wybiegł. Miłość wisi w powietrzu. Właśnie a pro po miłości. Ludmiła. Tak To imię rozbrzmiewa w mojej głowie od momentu jej poznania. Czyżbym ja się w niej zakochał????
Czy Fede się zakochał?
Czy do Fran w nocy przyjdą jednorożce? XD
Co z Viomas?
Czy Viola będzie udawała dziewczynę Marco?
Czy da szansę Tomasowi?
Nawet fajny rozdzialik <3
Mi sie podoba.
Liczę że Wam również.
Dzisiaj pojawi się jeszcze jeden rozdział.
Lecz najpierw napiszę na tamtym blogu.
Pozdrawiam
Feduś się zakochał w Lu ♥
OdpowiedzUsuńHahah przyjdą jednorożce 0.o
I don't know (Jastem anglikiem :O)
Chyba tak :)
Nwm. ;c
KC ;*
Czzekaaaam na nexxt <3333
aMarco znowu o tych jednorożcach :D Viola chyba nie będzie udawala dziewczyny Marco i da szanse Thomasowi czekam na next
OdpowiedzUsuńFRANCESCA
Niech jednorożce się zjawią!!! XD
OdpowiedzUsuńMarcuś jak ja cię kocham;****
Tomasetta!!
Niech Vilu poudawa trochę dziewczynę Marcunia, będzie akcja!!
I daj troszkę więcej Marcesci plis:))
Pozdrawiam
genialny <333
OdpowiedzUsuńAww... Viomas <3
Marcuś i jego jednorożce *.*
kochane *.*
Feduś zakochał się w Lu - sialala *.*
czekam na next ;***
Genialny <333
OdpowiedzUsuńCzekam na jednorożce <3 =D
Marcesca xD <3
Viomas *.* <3
Fede się zakochał w Lu ^^
Z niecierpliwością czekam na next ;******
Świetny.
OdpowiedzUsuńJulia
Nom nom viomasik
OdpowiedzUsuń<3
Jednorożce i marcuś XD