Rozdział 1

Dedykuje ten rozdział Sonii Malik i Pycii <3

Violetta

Gdy nagle wpadłam na chłopaka. Chciałam mu wyrzucić żeby uważał lecz gdy spojrzałam na jego twarz, w jego oczy zatkało mnie. On był normalnym aniołem. Violetta opanuj się przecież chodzisz z Leonem.
-Uważaj jak leziesz-powiedział
-Przepraszam-odpowiedziałam
-Żadne przepraszam. Uważaj i tyle. Pa-odpowiedział i odszedł zły
Jezu jaki dureń. Jeśli on ma dziewczynę a wątpie to nie wiem jak ona z nim wytrzymuje. Jezu Studio przecież się spóźnię. Pobiegłam dalej przed siebie. Na szczęście zdążyłam w ostatniej chwili.
-Co tak późno? -zapytała Francesca
-Potem Wam opowiem-wyszeptałam lecz Gregorio krzyknął
-Lekcja to nie czas na pogawędki macie się tutaj uczyć!-krzyknął
Przez kolejne 45 minut tańczyliśmy. Z sali wyszliśmy cali mokrzy.
-Jezu jak on potrafi nas wymęczyć.-powiedziała Cami
-Nom-odpowiedział Maxi i objął Cami.
-To dlaczego przyszłaś później?-zapytała Francesca
-Bo jak biegłam do szkoły wpadłam na jakiegoś idiotę. I w ogóle.
-Ta co jak co ale idiotów w naszym mieście jest sporo-powiedział Maxi
-Może pójdziemy po lekcjach do Resto? -zaproponowałam
-Jasne-odpowiedzieli
-Ja nie mogę iść bo umówiłam sie z chłopakiem-odpowiedziała Ludmi
-Gratuluję-odpowiedzieliśmy

4 godziny później

Tomas

-Fede. Idziesz czy wolisz się tu lenić?- wykrzyczałem
-No idę idę. Coś ty taki masz humorek.
-A co Cię to obchodzi?
-No nic tylko po prostu się pytam.
-Wpadłem na jakąś dziewczynę która później mnie przeprosiła
-No i?
-To ty nie wiesz. Ja nie miałem zamiaru tutaj przyjeżdżać, bo wiedziałem że tak będzie. Najlepiej to jest w Hiszpanii. Tam dziewczyny jak na kogoś wpadną to pytają się czy nic nie jest lub coś w tym stylu. A tutaj przepraszam i idą dalej. Bez wychowania!-wykrzyczałek zły
-Aha. Spoko Nie musisz się tak drzeć. Idziemy do Resto a potem do mojej kuzynki. Od razu Ci się spodoba.
-Na to liczę-powiedziałem
Ruszyliśmy do Resto. Jak tylko otworzyłem drzwi...

Co się stało?
Czy Tomas polubi kuzynkę Federico?

Rozdział 2 pojawi się jutro.
2 komentarze i next <3
Rozdział mi wyszedł taki nijaki jak dla mnie
~~Xabianistka