Za nim zacznie pracować musi przejść badania. Czy nie jest chora na raka,
czy coś w tym rodzaju. Najpierw była ankieta. Dziewczyna siedziała i ja
wypełniała: (numerek to pytania myślnik to odpowiedź Fran)
1 Czy w ostatnim czasie
dużo jesz?
-Różnie
2 Zawroty głowy?
-Czasem
3 Zmienia Ci się humor?
Jak tak to co ilę?
-Praktycznie co chwila
Było jeszcze wiele
innych pytań. Po 10 minutach oddała kartkę a lekarz przeprowadził jej badanie.
Po nim wyszła z przychodni i poszła do domu. Na wyniki czekać trzeba tydzień.
W tym samym czasie Marco
postanowił dać swojej byłej dziewczynie szansę. Są razem od miesiąca. Jednak
wciąż nie może zapomnieć o Włoszce. No ale cóż może jeszcze kiedyś ją zobaczy u
boku przystojnego Włocha.
Tydzień później
Francesca ruszyła poszła
po wyniki badań które zrobiła tydzien temu. Była pewna że już może zacząć
pracować jednak okazało się że nie. PO otworzeniu wyników sie załamała To
nie może być możliwe. Ona i Marco już na zawsze zostaną połączeni małą osóbką
rosnącą pod jej sercem. Poszła do domu i wbiegła do pokoju. Rzuciła sie na
łózko i zaczęła płakać. Usłyszała pukanie do drzwi. Otarła szybko łzy
-Proszę-powiedziała
swoim delikatnym i aksamitnym głosem.
Do pokoju weszli jej
rodzice. Jak tylko zauważyli że ich córka płakała od razu zaczęły sie pytania:
-Co się stało?
-Co byś zrobiła
gdybyś musiała wyjechać z kraju z którym się związałaś. Miałabyś chłopaka
przyjaciół itd. I nagle musisz wracać. A później jak się okazuję-przerwałą bo nie wiedziała jak ma to powiedzieć-Że jesteś w ciąży-powiedziała i rzuciła się na łózko znowu płacząc.
Rodzice dziewczyny spojrzeli na nią i ją przytulili.
-Będzie dobrze-uspokajał ją ojciec
-Nic nie będzie dobrze! On nawet o tym nie wie i nie wiadomo czy się dowie!-wykrzyczała i dalej płakała
-Będziesz musiała mu powiedzieć-powiedziała jej matka
-Nic nie będę musiała. To przez Was! Wy mnie tu ściągnęliście! Gdyby nie to Marco byłby szczęśliwy! Ja wiem ze on cierpi! Ja to czuję! Wyjdźcie z mojego pokoju!-wykrzyczała
Rodzice popatrzyli na siebie smutno i spełnili życzenie córki
"Rok później"
Za tydzień bierze ślub z dziewczyną. Kochał ją ale i tak nic nie pobiję uczucia którym darzy i będzie darzył Włoszkę.
Ona siedziała obok jej i Marco, przepraszam jej córeczki Isabel. Podjęła deczyję która ją wiele kosztowała. Postanowiła wrócić do Buenos Aires.
Czy Fran wyjedzie z Włoch?
Czy Marco pozna prawdę że ma córkę?
Czy ślub Marco i jego byłej się odbędzie?
Jak Fran zareaguje na wiadomość o ślubie?
Sporo pytań. Kolejny w 90% jutro a rozdział później ;) ale jeszcze dzisiaj. Wyszedł mi taki pół na pół. Ale ważne by wam się podobał. Pozdrawiam ~~Xabianistka
KOMENTUJESZ=MOTYWUJESZ <3
Pierwsza !
OdpowiedzUsuńFrancesca jest w ciąży *,*
Ma z Marco córeczkę Isabel ♥
Marco nie ożeni się z tą inną kobietą !!!!
Czekam na next
świetny <33
OdpowiedzUsuńFran w ciąży z Marco *.*
uuu... w next One Shocie będzie się działo *.*
czekam na next ;***
Oj będzie się działo oj będzie ;)
UsuńOn się nie może ożenić z inną!!!! Zgadzam się z Kaśką*,* !!! Ale tak w ogóle to genialne:))))))
Usuń